Strona główna > Od nas, Ratownictwo > Ratownicy kontra marszałek. Co dalej z lubuskim pogotowiem?

Ratownicy kontra marszałek. Co dalej z lubuskim pogotowiem?

Lubuskie pogotowie nie chce połączenia ze szpitalem. Związkowcy zapowiadają, że w akcie protestu wyjdą na ulice. W poniedziałek ma odbyć się w Urzędzie Marszałkowskim sesja sejmiku. Jej głównym punktem ma być uchwała o wcieleniu pogotowia do szpitala. Zarząd województwa uzasadnia ją wynikami kontroli NFZ w pogotowiu. PiS zapowiada złożenie wniosku o odwołanie marszałka województwa.

27.08.2012 r. Roman Badach-Rogowski w imieniu związkowców z pogotowia ratunkowego w Zielonej Górze wystąpił na sesji Sejmiku Lubuskiego z protestem przeciwko połączeniu placówki ze szpitalem. Zapis tego posiedzenie publikujemy w całości poniżej.

Elżbieta Polak , marszałek lubuski, starała się udowodnić, że pogotowie działa niewydolnie, że potwierdziła nieprawidłowości w tej placówce kontrola NFZ, że narażone jest zdrowie i życie mieszkańców regionu zielonogórskiego. Nie zgadzają się z tym zarówno sami pracownicy pogotowia jaki i związki zawodowe. Zarząd województwa wyszedł w końcu z propozycją porozumienia. Jego celem jest zawieszenie procedowania połączenia pogotowia ze szpitalem na okres 6 miesięcy. Czy związkowcy na to się  zgodzą?

Co się stanie w poniedziałek (10.09.2012)? Będziemy z uwagą śledzić tę sprawę.

nomimos

Na podstawie projektu protokołu roboczego z XXIX Sesja SWL, 27 sierpnia 2012.

Przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego Roman Badach-Rogowski panie Przewodniczący, pani Marszałek, panie i panowie radni, szanowni państwo, koleżanki i koledzy z pogotowia. Nie będę odczytywał, tego co zostało państwu załączone, co państwo otrzymaliście. Jest to opinia wszystkich 4 związków zawodowych funkcjonujących w pogotowiu. Jest to jednakowa opinia. Wszystkie związku są przeciwko łączeniu obu jednostek czyli Szpitala Wojewódzkiego z Wojewódzką Stacją Pogotowia Ratunkowego. Nie widzimy w tym najmniejszego sensu, argumenty zawarte w opinii Zarządu Województwa, mam nadzieję, że zostały rozbite w proch naszą opinią, naszym uzasadnieniem, z którym mam nadzieję się państwo zapoznają. Dodać chciałbym jedynie to, co bardzo trudno przekazać na kilku stronach papieru. Potrzeba by było na to książki i wielu godzin tłumaczenia. Bardzo się dziwię pani Marszałek. Spotykaliśmy się jeszcze wtedy, gdy pani Marszałek była Wicemarszałkiem. Wtedy spojrzenie na nas było zupełnie inne. Czemu zrobił się taki diametralny obrót o 180 stopni i działanie w celu zlikwidowania naszej jednostki. Nie mówmy o eufemizmach, że połączenie to jest połączenie. Nie. Nowa jednostka nie będzie się nazywała Szpital Wojewódzki i Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego. To będzie Szpital Wojewódzki z jednym z oddziałów np. będzie to dział pomocy doraźnej lub dział ratownictwa. I proszę mi powiedzieć. Jeżeli kontrakt z Narodowym Funduszem Zdrowia na ratownictwo medyczne w tej chwili jest realizowany przez jeden podmiot. Pieniądze zostają tylko w tym podmiocie. Jest to wykorzystywane tylko na potrzeby ratownictwa medycznego. Natomiast jeżeli to pójdzie do wielkiego worka jakim jest szpital, jaką mamy gwarancję, że te same środki do nas trafią? Jaki jest interes szpitala, żeby brać sobie na garb naszą jednostkę? Żeby zarządzać dodatkową ilością ludzi, żeby wypracować sobie zysk jak szpital w Krośnie, Gubinie, tak jak spółką know how Jesteśmy przeciwko temu. Szanowni radni, doskonale wiecie co się wydarzyło w Krośnie i Gubinie, kiedy spółka Nowy Szpital przegrała kontrakt na ratownictwo medyczne. Dyrektor Malejko mówił wyraźnie ratownictwo medyczne utrzymywało szpital. Te środki nie szły na ratownictwo medyczny. Efekt mamy taki, że został zlikwidowany szpital w Gubinie. My nie chcemy takiej sytuacji. Nie po to 19 lat temu odłączaliśmy się od szpitala. Nasza cała krwawica, nasze podwyżki, nasze premie, wszystko to zostało ulokowane w materiałach firmy. Dzięki nim istniej pogotowie takie jest w pięknie odrestaurowanym zabytkowym budynku w zabytkowej XIX wiecznej willi. Mamy wybudowane wspaniałe garaże, dysponujemy wspaniałą bazą, wspaniałym sprzętem, że nie wspomnę o ludziach. Bo ludzie są  tam najwspanialsi, a pracują tam w większości ponad 20 lat. Te zespoły są tak wytrenowane, są tak bezbłędne, w każdej chwili możemy wezwać kogoś do pojedynku zawodowego, że mogą w ciemno robić wszystko. Tam pracuje ręka w rękę. Tyle lat zespoły doskonaliły się. Są to stałe, zgrane zespoły ludzkie, po to żeby ratować ludzkie życie. Chcemy zrobić z pogotowia następną fabrykę śrubek albo dofinansować działalność bieżącą szpitala? Albo zastrzyk doraźny w postaci wypracowanego kapitału zapasowego w postaci 2,5 mln zł. ponad 2,5 mln kapitału założycielskiego. Czyli jest to łakomy kąsek ponad 5 mln zł. a może pójdźmy dalej i od razu przenieśmy stacjonowanie karetek na teren szpitala. Parę dyżurek albo miejsc na parkingu się na pewno znajdzie na terenie szpitala i sprzedajmy budynek pogotowia. W samym centrum, blisko dworca, znajdą się pieniądze dla budżetu województwa. Tak, pani Marszałek, o to chodzi? Dlaczego? Pani Marszałek, pytam się dlaczego pani nam to robi? Nie może być tak, że jednostka, która nie ma długów, jednostka która wspaniale sobie radzi, jednostka której bilans się zeruje, do tej pory działaliśmy jako firma non profit i wychodziło nam to znakomicie. Teraz zmieniła się ustawa. Nie ma ustawy o NZOZ-ach, jest ustawa o zakładach leczniczych. Tam jest możliwe wypracowanie zysku. W tą stronę idziemy? Totalny kapitalizm, liberalizm? Po to, żeby zarabiać na życiu? Proszę mi odpowiedzieć, być może państwo radni, być może pani Marszałek wiecie jaka jest cena życia ludzkiego? Na ile ją wycenimy.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Tomasz Możejko panie Przewodniczący, przy całym szacunku dla osób, ja proponuje żeby stonować już całe wystąpienie.

Przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego Roman Badach-Rogowski Przepraszam może zagalopowałem się. Nie poruszyłem wiele argumentów zawartych w piśmie, które państwo macie. Błagam was, nie niszczcie dorobku 19 lat. 20 lat temu byliśmy pod szpitalem, wiemy czym to pachnie. Wiemy jak to jest. Nie będziemy przecież licytowali się że w miarę potrzeb szpitala my będziemy mówili że ważniejsze jest ratownictwo, dyrektor szpitala powie, że ważniejsza jest onkologia, inny powie że neurochirurgia, inny powie, że dziecięcy. To nie o to chodzi. My te środki, które są przeznaczone na ratownictwo mamy w ratownictwie i tam one idą do fakto. I tak chcemy. Nie chcemy znowu centralizacji. Przeżyliśmy już jeden ustrój w którym wszystko było centralnie sterowane. Nie. My chcemy podmiotu, które będzie odpowiadało tylko i wyłącznie za ratownictwo. Na tym może skończę. Może nie wszystko powiedziałem, bo można by o tym mówić wiele. Jedna jeszcze istotna rzecz. Zarzut jeden padał ze strony pani Marszałek, że brak jest obsady lekarskie w karetkach. Bardzo poważny zarzut, zgodzę się z tym. W całym kraju jest ten problem. W całym kraju jest problem z ilością lekarzy, którzy mogliby dyżurować w karetkach. W Zielonej Górze są 4 zespoły specjalistyczne, 1 podstawowy, czyli 4 lekarzy na okrągłą dobę musi być w pogotowiu. Tych etatów faktycznie brakowało, ale nie mówmy o takich liczbach, które były podane w uzasadnieniach. Tam akurat wystąpił czeski błąd, bo był przecinek i trzeba było przedzielić przez 10. Ale jeżeli chodzi o lekarzy, przy połączeniu obydwu jednostek, to na dzień dzisiejszy, pytaliśmy lekarzy, część z nich którzy obecnie pracują na kontraktach i są spoza Zielonej Góry zrezygnują z pracy przy połączeniu, a część z nich nie będzie mogła pracować. Lekarz rezydent pracujący w szpitalu nie może być zatrudniony w tej samej jednostce na innym stanowisku. To samo dotyczy ratowników i pielęgniarek. Kilkunastu ratowników medycznych i kilkanaście pielęgniarek są na etatach zarówno w pogotowiu jaki i w szpitalu. Jeśli to będzie jedna jednostka, te osoby muszą zrezygnować z której z tych firm.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Tomasz Możejko Ja przepraszam bardzo panie Przewodniczący, ale wchodzimy zbyt w szczegóły.

Przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego Roman Badach-Rogowski Myślę, że państwo to zrozumieli, jeśli nie to przykro mi. Liczę na radnych, że zadecydują o niełączeniu obu tych jednostek. Powiem jedno 10 września też się tutaj stawimy żeby obserwować przebieg głosowani i to imiennie, kto jak głosował. To jest pierwsza rzecz. 14 może też się stawimy, kiedy będzie Konwent, kiedy zaszczyci nas tu swoją obecnością pani Prezes NFZ-tu.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Tomasz Możejko panie Przewodniczący, pan się zapomina. Pan jako obywatel i mieszkaniec może pan zjawić się tutaj codziennie.

Przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego Roman Badach-Rogowski ale ja zapowiadam, że stawimy się tutaj w takiej grupie i pani Marszałek, na koniec ja specjalnie na dzisiejszą uroczystość, na dzisiejszy Sejmik założyłem odpowiednią koszulkę. Mam nadzieję, że to nie jest pani podobizna. Nie chciałbym żeby pani była kostuchą pogotowia.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Tomasz Możejko pan się w tym momencie zapomina. To dotyczy oczywiście wszystkich radnych, nie tylko pani Marszałek.

Przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego Roman Badach-Rogowski dziękuje.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Tomasz Możejko proszę bardzo, pani Marszałek.

Marszałek Województwa Lubuskiego Elżbieta Polak Szanowny panie Przewodniczący, dostojni radni, dostojni goście. Panie Przewodniczący, obnażył pan swój poziom. Mam nadzieję, że tylko swój, że pozostali pracownicy będą jeszcze raz niestety słuchać tego tematu, bo dzisiejsza sesja nie została zwołana w sprawie pogotowia. Nie musi pan mnie straszyć, że mogę być pacjentem pogotowia. Ja nawet na pewno kiedyś umrę. Ale nie musi pan przychodzić tutaj, krzyczeć i straszyć, bo nie tak się prowadzi negocjacje. Temat dotyczący połączenia pogotowia ze szpitalem był omawiany na sesji Sejmiku 21 maja. No, brak refleksu. Dosyć długo trwały te przygotowania państwa do dzisiejszego dnia. Podjęliśmy to stanowisko nie z inicjatywy Marszałka Województwa Elżbiety Polak, ale z powodów, które się znalazły i znajdują w pogotowiu ratunkowym. To państwo ogłosiliście akcję protestacyjną w pogotowiu, to państwo skierowaliście votum nieufności do dyrektora. Nie było dyrekcji. To od 3 lat wszystkie protokoły z kontroli w pogotowiu wskazywały na rażące nieprawidłowości i zagrażały bezpieczeństwu medycznemu nie tylko dla Zielonej Góry, ale dla całego podregionu zielonogórskiego. A to Samorząd Województwa jest właścicielem pogotowia i ponosi odpowiedzialność za nadzór nad jednostką i za bezpieczeństwo w zakresie ratownictwa medycznego w zakresie zdrowia i życia mieszkańców. Nie interesują mnie umowy czy będą mogły być 2 czy 3, bo się do tego przyzwyczailiście. Interesuje mnie bezpieczeństwo medyczne pacjentów i za to ponoszę odpowiedzialność, a w państwa przypadkach, były już zawiadomienia do prokuratury, że jest zagrożone życia, bo w 50 % tam nie było błędu w przecinku, nie było właściwej obsady wymaganej standardami. To nie ja prowadziłam kontrolę w pogotowiu tylko Narodowy Fundusz Zdrowia, który kontraktuje usługi w zakresie ratownictwa, Wojewoda i inne służby odpowiedzialne za bezpieczeństwo. Nie chce szerzej omawiać dzisiaj tego tematu ponieważ państwo otrzymaliście stanowisko Zarządu na piśmie z dokładnym wyszczególnieniem powodów. 25 lipca zakończyły się konsultacje, teraz w tym zakresie prowadzona jest procedura. Nie ma zagrożenia likwidacji pogotowia. Jednoznacznie dementuje. Nie ma zagrożenia miejsc pracy, bo jak sam pan powiedział brakuje lekarzy i brakuje specjalistów. W jednostce trzeba jeszcze dodatkowo zatrudnić lekarzy i specjalistów. Już w tym okresie, kiedy prowadzimy procedurę w celu zabezpieczenia zdrowia i życia mieszkańców, dostałem na piśmie odpowiedź, że pogotowie przyjęło 17 lekarzy. To stanowisko było potrzebne. Proszę z nami rozmawiać na argumenty i merytorycznie. Zapraszam na posiedzenie komisji, przed sesją 10 września będziemy dyskutować na ten temat, w jaki sposób problemy rozwiązywać. Proszę mnie nie straszyć. Już kiedyś dostawałam sms-y „ Ma pani takie śliczne dzieci, a może ich pani nie mieć”. Ja się  nie boję. Dziękuję.

Przewodniczący Sejmiku Województwa Lubuskiego Tomasz Możejko Dziękuję bardzo. Na przyszłość nie będę aż tak bardzo ulegał podszeptom radnych, żeby udzielić głosu. Natomiast sądzę panie Przewodniczący, że pan się zapomniał i oczekuję przeprosin od Pana wobec Pani Marszałek, szczególnie z tą kostuchę.

Zamknięcie obrad

(zapis obrad pochodzi ze strony: http://lubuskie.pl/strona-glowna/news/&news_category=Wydarzenia&news_id=11305/

.

  1. zyga
    08/09/2012 o 19:25

    Dziękuję bardzo. Na przyszłość nie będę aż tak bardzo ulegał podszeptom radnych, żeby udzielić głosu.

    no jasne, nic dodać nic ująć, tak jest w większości samorządów. Ratownicy! Nie dajcie się nabrać na ten lep bo zostaniecie na lodzie, a czerwona gapa będzie triumfować!

  2. lipa
    08/09/2012 o 18:04

    „Elżbieta Polak , marszałek lubuski, starała się udowodnić, że pogotowie działa niewydolnie, że potwierdziła nieprawidłowości w tej placówce kontrola NFZ, że narażone jest zdrowie i życie mieszkańców regionu zielonogórskiego”
    Jeśli kontroli dokonywały takie kontrole jakie są w MOW NFZ to ja dziękuję i wymiękam.

  3. ratuś
    08/09/2012 o 18:02

    Co dalej z lubuskim pogotowiem? Powiem Wam. weźmie je ta duńska firma, wszystko idzie w tym kierunku! A te 6 miechów na wstrzymanie, to zasłona dymna. Ratownicy! Nie dajcie się zwariować! Nie widzicie co jest grane?

    • PIT37
      08/09/2012 o 18:26

      tak jest Ratuś, masz racja. Duńczycy niedługo przejmą całą służbę zdrowia w kraju. Słowacy w porę się opamiętali, a u nas? PEŁOWSKIE rozkładanki

      • dudek
        08/09/2012 o 18:57

        zgadzam się PIT 37, masz rację w 100%

  4. jurek
    08/09/2012 o 17:49

    Trzymajcie się!

  5. kulka
    08/09/2012 o 17:47

    Trzymajcie się i nie dajcie! Nie wolno tak robić! A jeśli chodzi o to czego nie widać, to ja widzę „sokoła cień” nad lubuskiem. Tak jak tu napisali o Wielkopolsce. Gońcie tego sokoła aż do Danii!

  6. konrad
    08/09/2012 o 17:33

    ale ta debata to wstyd dla marszałek, wstyd.

    • hubciek
      08/09/2012 o 18:24

      Masz rację Konrad, obciach straszny dla pani marszałek i jej zwolenników. Dziwię się tylko, że ratownicy i związki dały się omamić tymi 6 miechami. I tak pójdą pod czerwonego sokoła pewnie… nie widzą tego?

  7. Zdziwiony
    08/09/2012 o 17:04

    Chodzi no wystawienie firmy dla Falcku . Falck będzie „świadczył usługi” ratownictwa medycznego, a resztki pogotowia będą jeździć jako transport między szpitalny. Przecież teraz będą konkursy na rat.medyczne w woj dolnośląskim , lubuskim i wielkopolskim. wygląda na to ,ze zwycięzca jest już wskazany .

  1. No trackbacks yet.

Dodaj odpowiedź do zyga Anuluj pisanie odpowiedzi